Drodzy Czytelnicy,

Przyszła wiosna, jest ciepło, pogodnie, wszędzie wokoło przyroda budzi się do życia ze snu zimowego. Przydałoby się, żeby Polacy w końcu też obudzili się ze snu, który trwa już tak bardzo długo, bo całe dekady. Bardzo byśmy chcieli, żeby w naszej Ojczyźnie wreszcie rozpoczęły się wiosenne porządki. Tyle śmieci, niemal wszystko w ruinie, a tu prawie wszyscy śpią. I nie jest to zdrowy sen, taki jak po ciężkiej pracy, ale raczej jakiś letarg albo trans.
Kłopot w tym, że na takie ogólnokrajowe porządki możemy mieć niewielki tylko (jeśli nie żaden) wpływ. Ale porządki w rodzinach, w osobistym podejściu do świata zewnętrznego, we własnych sumieniach, to już jak najbardziej nasza domena: możemy (i musimy) zaprowadzić je sami. I tak, jak w przyrodzie – bez względu na ustrój, moralny upadek, zniszczenia społeczne i inne reformy – jest wszystko jak być powinno: słońce świeci, ptaki śpiewają, gałązki zaczynają się zielenić, tak niech i u nas będzie podobnie, czyli pięknie, jak należy – bez względu na okoliczności.

Oddajemy w Państwa ręce marcowe wydanie Projektowania i Konstrukcji Inżynierskich, w którym sporo, tym razem, piszemy o projektowaniu w różnych programach CAD. Poruszamy także zagadnienia z obszaru klejenia metali (gdzie – a jakże – obalamy pewne stereotypy związane ze stosowaniem tej technologii), jest również rzecz o stalach szybkotnących, o przykładach przemysłowego wykorzystania tworzyw sztucznych, nowych produktach dla pneumatyki i in. A na koniec, piszemy o różnych wersjach popularnego „Malucha”, opracowanych w bielskim OBR BOSMAL.

Życząc sił potrzebnych w przeprowadzaniu wiosennych porządków, zapraszam do lektury,

Przemysław Zbierski