Specjaliści inżynierii materiałowej od lat pracują nad materiałami mającymi zdolność do samoregeneracji. Najwięcej z tym trudności sprawiają materiały przewodzące prąd w układach elektronicznych. Najmniejsza nawet przerwa w obwodzie unieruchamia układ.
Naukowcy z uniwersytetu Cornegie Mellon zainspirowali się miękką materią biologiczną, która ma zdolność regeneracji. Stworzyli materiał kompozytowy, składający się z miękkiego elastomeru, w którym rozmieszono kropelki płynnego metalu. Okazało się, że nawet po bardzo poważnym uszkodzeniu obwody działają. W uszkodzonych miejscach krople metalu pękały i tworzyły nowe połączenia z sąsiednimi kroplami, zapewniając ciągle działanie układu. – Wykorzystując miękki materiał podobny do materii biologicznej osiągnęliśmy bezprecedensowy poziom funkcjonalności i stworzyliśmy nową klasę materiałów – mówił prof. Carmell Majidi podczas prezentacji. Nowy materiał może znaleźć bardzo wiele zastosowań, w wielu dziedzinach techniki. Szczególnie cenny może być w robotyce, wpływając na zwiększenie niezawodności układów elektrycznych maszyn.
