Drodzy Czytelnicy,

W jednym ze swoich przemówień sprzed półwiecza abp Fulton Sheen zauważył, że większość z nas żyje poniżej poziomu swojej energii. Ale aby być szczęśliwymi musimy robić więcej. A możemy robić więcej. W zasadzie każdy, jeśli chce być szczery wobec siebie, musi przyznać, że w bardzo wielu przypadkach mógłby zrobić więcej niż zrobił. Nie chodzi rzecz jasna o jeszcze intensywniejsze wysiłki dla dogodzenia samemu sobie, bo samolubności to akurat jest na świecie aż nadto, ale o coś całkiem przeciwnego, o działanie dla innych, i to na najróżniejszych polach. Jak bowiem podkreślił ten wybitny kaznodzieja – gdy zachowujemy pewne rzeczy dla siebie, to je marnujemy. Gdy zachowujemy pieniądze dla siebie to stajemy się chciwi, gdy zachowujemy wiedzę nie chcąc jej przekazywać innym, to wbijamy się w pychę itd. Jeśli zaś intensywnie dajemy siebie, swój czas, uwagę, życzliwość, wiedzę i pomoc innym, to okazuje się, że mimo takiego wydatku energii, ona się nie wyczerpuje. Jest wręcz przeciwnie, bo dając dostajemy. Bóg daje nam siłę do dobrego życia. Tym więcej, im lepiej ją pożytkujemy.

Zapraszam do lektury kolejnego, październikowego wydania Projektowania i Konstrukcji Inżynierskich, w którym piszemy m.in. o nowych koncepcjach silników samochodowych, o historii polskich bezpilotowców, o projektowaniu procesu obróbki skrawaniem wyrobów o złożonych kształtach, omawiamy wykorzystanie formuł matematycznych w projektowaniu CAD, a także proces tworzenia wirtualnej struktury komponentów w złożeniu, kontynuujemy analizę układów smarowania w motocyklach Royal Enfield oraz opis pracy projektowej w dużych złożeniach. Ponadto, przybliżamy konstrukcję polskiego lekkiego odrzutowca, Flaris LAR 1, o którym opowiadają na naszych łamach jego twórcy – pp. Andrzej Frydrychewicz i Rafał Ładziński.

Przemysław Zbierski