Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda zbudowali tzw. miękkie roboty reagujące na takie czynniki, jak temperatura, ruch, ciśnienie i dotyk. Mogą one precyzyjnie czołgać się, pływać, a przede wszystkim – chwytać nawet bardzo delikatne przedmioty.
O ile wykonanie miękkiego robota nie nastręczało trudności to wyzwaniem stały się czujniki. Powszechnie stosowane w elektronice są twarde i sztywne. Należało więc opracować zupełnie nowe. Wykorzystano przewodzące elementy organiczne, oparte na cieczy jonowej, które mogą być drukowane przestrzennie w miękkich matrycach z elastomeru.
– Poprzez bezpośrednie drukowanie czynników cieczy jonowej w miękkich strukturach otwieramy nowe możliwości projektowania i wytwarzania urządzeń, które pozwolą na prawdziwą, pełną kontrolę wielu zjawisk i procesów – mówił współautor rozwiązania, adiunkt Michael Wehner.
Nowa technika oprócz druku 3D wymagała również opracowania zupełnie nowych materiałów.