Naukowcy z uniwersytetów Maryland i Houston opracowali nowy, w pełni biodegradowalny, akumulator, nie zawierający drogich metali ziem rzadkich.
Profesor Liangbing Hu z uniwersytetu Maryland podkreślił, że nawet polipropylenowe przekładki powszechnie stosowanych akumulatorów litowo-jonowych ulegają biodegradacji przez setki lat. Zagrożeniem jest również łatwopalny elektrolit. Tymczasem cynk, zawarty w ich rozwiązaniu, jest tani i powszechnie dostępny. W przeciwieństwie do litu, który jest stosunkowo drogi, a jego zasoby są ograniczone.
Elektrolit zawiera chitozan, będący budulcem szkieletu zewnętrznego skorupiaków. Można go łatwo pozyskać z tysięcyton odpadów, dotąd bezużytecznych, pochodzących z tzw. owoców morza. Właściwości elektryczne również nie są gorsze od akumulatorów litowo-jonowych. Sprawność nowych konstrukcji sięga 99,7%, a mierzono ją po tysiącu cykli ładowania.
Trudno się dziwić, że podczas paryskiego salonu samochodowego – Mondial de l’Automobile 2022 – wynalazek uznano za przełomowy dla przemysłu samochodowego.
umd.edu