Zainspirowani motoryką pływania manty, naukowcy z North Carolina State University opracowali miękkiego robota pływającego czterokrotnie szybciej od dotychczasowych tego typu aparatów.
Motylkowy robot, nazwany tak ze względu na podobieństwo ruchu jego skrzydeł do charakterystycznego ruchu ramion podczas pływania stylem motylkowym, porusza się z prędkością do 3,74 długości ciała na sekundę. Wyposażony jest w parę elastycznych skrzydeł zamocowanych do miękkiego korpusu w konfiguracji bistabilnej, w której skrzydła osiągają stan stabilny, gdy są wychylone do góry lub do dołu. Ruch postępowy uzyskiwany jest poprzez pneumatyczną aktywację miękkiego korpusu w sposób umożliwiający przejście od jednej pozycji wychylenia skrzydeł do drugiej. Jak na razie zbudowano demonstracyjne aparaty sterowane i zasilane zewnętrznie za pomocą przewodów pneumatycznych tłoczących powietrze do komór w miękkim korpusie. W dalszej kolejności planowane jest zbudowanie robotów o samodzielnym napędzie.
Demonstracja działania na filmie
Motylkowy robot występuje w dwóch wariantach. W konfiguracji z jednym aktuatorem jest szybszy, ale porusza się wyłącznie ruchem prostolinijnym, z kolei w wariancie o dwóch aktuatorach, aktywowanych niezależnie od siebie, charakteryzuje się dużą zwrotnością. Zastosowany napęd prezentuje duży potencjał w porównaniu do robotów napędzanych silnikami. Ciekawe, czy doczeka się zastosowania w komercyjnych aparatach podwodnych?
news.ncsu.edu