fot. M. Habibi et al., Direct sound printing, Nature Communications, 13, 1800 (2022)
W dotychczasowych rozwiązaniach druku 3D reakcja aktywowania materiału odbywa się za pomocą światła lub ciepła. Na uniwersytecie Concordia opracowano metodę bezpośredniego drukowania dźwiękiem DSP – direct sound printing, która może stać się trzecią opcją.
Dostosowanie robota do wykonywania niestandardowych operacji wymaga ręcznego projektowania chwytaków przez ekspertów od robotyki. Proces jest długotrwały i zwykle wspomagany działaniami metodą prób i błędów. Na ogół wymaga budowy specjalnych części, co jeszcze komplikuje i podraża proces powstawania chwytaków. Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology opracowali metodę, dzięki której proces ten nie wymaga skomplikowanego montażu ani nawet specjalistycznej wiedzy.
Coraz szerzej postępująca elektryfikacja jednostek morskich, szczególnie promów kursujących na coraz dłuższych dystansach, zwróciła uwagę szwedzkich naukowców. Laura Giovannetti, badaczka i uczestniczka żeglarskiego Pucharu Ameryki, we współpracy z prof. hydrodynamiki Arashem Eslamdoostem zwróciła uwagę na to, że o ile od dawna jachty unoszą się na hydropłatach, to komercyjne jednostki dawno przestały rozwijać to rozwiązanie. Wspomniała też o 72-metrowym jachcie szybującym nad wodą w zatoce San Francisco w 2013 roku.
Coraz większy segment przemysłu lotniczego stanowią bezzałogowe statki powietrzne UAV. W związku z trudnościami finansowymi trapiącymi konwencjonalne lotnictwo od kilku lat producenci dronów rosną w siłę, a stosowane przez nich technologie są ciągle doskonalone. Nad udoskonaleniem UAV pracuje między innymi prof. Suong Hoa z Gina Cody School of Engineering na kanadyjsko-irańskim uniwersytecie Concordia. Opiera się na kompozytach 4D, które są płaskie po wydrukowaniu, a następnie pod wpływem aktywacji, np. w postaci podwyższonej temperatury, zmieniają kształt. Proces ten przebiega w sposób zakodowany w strukturze materiału, jest w pełni odwracalny i powtarzalny.
Jednym z nierozwiązanych dotąd problemów w przypadku robotów poruszających się głównie w pomieszczeniach jest ich malejąca – ze spadkiem natężenia światła – zdolność mapowania terenu czyli orientacji w przestrzeni. W przypadku zupełnej ciemności zdolność ta często spada do zera. Zdecydowana większość używanych obecnie tego typu robotów ma wbudowane czujniki optyczne lub laserowe na zasadzie LIDAR. Prof. Dinesh Bharandia współpracując z Wireless Communication Sensing and Networking Group oraz uniwersytetem San Diego opracował zupełnie inną, tańszą i skuteczniejszą metodę z wykorzystaniem Wi-Fi.
Specjalistyczny portal inżynierski dla osób zaangażowanych w tworzenie produktów – maszyn, urządzeń, mechanizmów, podzespołów, części, elementów itd. – od koncepcji do ostatecznego wykonania.