Drodzy Czytelnicy,
Kto z kim przestaje takim się staje – mówi stare polskie przysłowie. W relacjach z innymi ludźmi wielu pamięta jeszcze tę maksymę i stara się unikać złego towarzystwa. Ale przestawać z kimś można również poprzez kontakt z owocem jego działalności, a w tym zakresie czujność i ostrożność ludzka bywa bardzo przytępiona.
Tzw. sztuka nowoczesna, ordynarny film, prymitywna muzyka (dla niepoznaki kiedyś zwana młodzieżową; teraz słucha jej młodzież 50-60-letnia), wulgarny teatr, nie wspominając o zabawkach, komiksach i całym przemyśle „rozrywkowym” dla dzieci – cała armia pokracznych wytworów modnych artystów i innych kreatorów kontrkultury gości co dzień w polskich domach i rodzinach. Bezpośrednia rozmowa z takim twórcą wyleczyłaby niejednego z chęci obcowania z jego dziełami, ale cóż zrobić gdy jej brak i nie ma woli do selekcjonowania tego z czym przestajemy na co dzień.
Wszyscy oglądają produkty spożywcze na półkach w sklepach, sprawdzając czy nie zawierają czegoś szkodliwego, niezdrowego, a przy korzystaniu z tzw. dóbr kultury są niemal bezkrytyczni. A przecież „konsumpcja” wulgarnych i wynaturzonych dzieł to coś jak wyjadanie ze ścieków. I z pewnością nie jest to kwestia gustu.
Bądźmy więc ostrożni w doborze naszych codziennych „gości” z ekranu, głośników itp., bo kto z czym przestaje takim się właśnie staje się jak to, co przyjmuje.
W tym wydaniu Projektowania i Konstrukcji Inżynierskich piszemy o badaniach matryc do wyciskania profili aluminiowych, o super-lekkich przykładach klasyki samochodowej (Touring i Ermini) i o wyjątkowych rozwiązaniach w konstrukcji sportowego motocykla BMW S 1000RR.
W obszarze projektowania inżynierskiego przedstawiamy sposoby rekonstrukcji modeli bryłowych w CATII V5, tworzenie dokumentacji płaskiej z obiektów przestrzennych w BricsCAD V14, kończymy projekt przyczepy kempingowej (w Solid Edge) i opisujemy – w telegraficznym skrócie – możliwości analizy technologicznej wyprasek w NX.
A na koniec, przypominamy historię rewelacyjnego wynalazku polskich inżynierów (Adama Wicińskiego i Jakuba Bujaka) z lat 30-tych – dynamicznego doładowania silników wysokoprężnych WIBU.
Zapraszam do lektury,
Przemysław Zbierski