Podczas konstruowania coraz to nowszych produktów, silny nacisk kładzie się na niebanalny wygląd, lecz także na inne walory użytkowe. W przemyśle konsumenckim objawia się to często dość futurystycznymi kształtami tworzonych produktów, zaprojektowanymi z myślą o zaintrygowaniu klienta swoją niecodzienną prezencją. Do tego celu bardzo często stosuje się mniej lub bardziej zaawansowane modelowanie powierzchniowe, umożliwiające uzyskanie dowolnych kształtów oraz bardzo łagodnych i delikatnych przejść pomiędzy powierzchniami. Taki sposób modelowania jest szeroko obecny w branży automotive. Tutaj konstruktorzy spotykają się z najtrudniejszymi w wykonaniu modelami powłokowymi. Wynika to z faktu, iż muszą one spełniać bardzo rygorystyczne wymogi dotyczące zarówno tolerancji wykonania, jak i spełnienia wysokich wymogów estetycznych.
Bernard Pacula
Przykładem konstrukcji, gdzie modelowanie powierzchniowe jest stosowane w dużym stopniu jest motocykl (Rys. 1). Jak widać na pierwszy rzut oka, wiele kształtów pojazdu wymaga bardzo starannego zamodelowania i odpowiedniej stylistyki. Oczywiście, nie do każdego elementu modelowanie powierzchniowe jest konieczne. Tak naprawdę, cała konstrukcja poza osłonami, czyli można rzec – karoseria motoru, wykonywana jest bryłowo. Nie ma sensu angażowania zaawansowanego modelowania powierzchniowego tam, gdzie nie ma problemu by bardzo skomplikowane kształty można było tworzyć metodą bryłową. Patrząc na konstrukcję nośną oraz główne podzespoły motocykla (Rys. 2) widać, że poza zewnętrzną, wyprofilowaną geometrią, nie ma wewnątrz tak skomplikowanych kształtów aby modelowanie bryłowe nie miało dać rady.
Rys. 2
Wspomniane wcześniej obiekty wymagające podejścia powłokowego, konstruowane są w kontekście całego złożenia, aby dopasować ich kształt do pozostałej części pojazdu. Pracę nad osłonami należy rozpocząć od przygotowania modelu, tak aby mieć zamodelowane wszystkie obiekty, które muszą zmieścić się wewnątrz konstrukcji. Przykład złożenia przygotowanego do tego kroku widać na rysunku 3.
cały artykuł dostępny jest w wydaniu 10 (85) październik 2014