Drodzy Czytelnicy,
Święty Krzysztof, zanim został „noszącym Chrystusa”, szukał po świecie pana, któremu mógłby służyć. A chciał służyć tylko najmocniejszemu z mocnych. Wiedział bowiem, że sam sobie sterem i okrętem nie będzie, jak zresztą nikt na świecie nie jest. Chociaż dziś, kiedy moda na niezależność panuje wszędzie niepodzielnie, niektórym może się wydawać, że są absolutnymi panami swego losu. A w rzeczywistości – siedząc po dziesięć godzin w pracy, w szponach nałogów, w kredytach po uszy, przygnieceni tempem życia i natłokiem spraw, jako trybiki systemu – są zniewoleni, jak rzadko w której epoce.
Człowiek ma wolną wolę i może, a nawet powinien zdecydować, jakie życie chce prowadzić i komu służyć. Bo jeśli sam nie wybierze sobie pana, któremu będzie służył, to znajdzie się taki, który nad nim zapanuje i któremu służyć już będzie musiał.
W tym wydaniu naszego magazynu relacjonujemy dla Państwa wrześniowe targi motoryzacyjne we Frankfurcie, piszemy o recyklingu kompozytów na bazie włókna węglowego, o rzutowaniu krzywej na płaszczyznę z zadanego punktu widzenia i o autonomicznej elektrycznej taksówce powietrznej. Przypominamy postać legendarnego mistrza inżynierii samochodowej Giotta Bizzarriniego, i jego najważniejsze dzieła, a ponadto, rozpoczynamy cykl artykułów na temat smarowania i chłodzenia przekładni zębatych, w których pan Jerzy Mydlarz, w oparciu o swoje niemal czterdziestoletnie doświadczenie, przedstawia własną metodykę rozwiązywania problemów smarowania i chłodzenia przy projektowaniu takich przekładni. To oczywiście nie wszystko, co w tym numerze „Projektowania i Konstrukcji Inżynierskich” przygotowaliśmy dla Państwa. Zapraszam więc do lektury, mając nadzieję, że będzie interesująca.
Przemysław Zbierski