16 kwietnia 2024


Każdy zautomatyzowany proces łączenia, niezależnie od tego czy został on zdefiniowany na podstawie obliczeń teoretycznych czy zagregowanych danych doświadczalnych, musi zostać poddany walidacji tzn. potwierdzeniu, że rzeczywiście prowadzi do zaplanowanych wyników.


Piotr Ornak

Przeprowadzając badania wykonanych połączeń (wymiarów, wyglądu zewnętrznego oraz wewnętrznego z wykorzystaniem mikroskopów akustycznych, elektronowych, oraz promieni Roentgena)  oraz badania niszczące oczekiwanych parametrów połączenia (np. sił ścinających, rozciągających, przewodności elektrycznej) w oczekiwanych warunkach środowiskowych (np. cykle temperaturowe, skoki temperatury, wibracje, narażenia atmosferyczne) możemy sprawdzić, czy zaplanowane wyniki procesu, tj. jakość połączenia, odpowiadają założeniom.
W konsekwencji zakładając, że zapewnimy niezmienność zwalidowanego procesu niezależnie od zaistniałych zakłóceń procesowych, uzyskamy zawsze oczekiwaną jakość połączenia.
Doprowadzenie do sytuacji w której, zamiast sterować procesem spajania na podstawie efektu ostatecznego, skupiamy się na zapewnieniu powtarzalności zwalidowanego procesu, pozwala nam przejść na niższą warstwę sterowania (np. zamiast sterować lutowaniem, sterujemy temperaturą lutowania), co upraszcza zagadnienie do stopnia umożliwiającego zastosowanie w przemyśle.
Wybór reprezentatywnych wielkości fizycznych oraz sposobu ich pomiaru (zmiennych regulowanych) muszą spełnić wymagania kompletności reprezentacji w celu osiągnięcia powtarzalności procesu, oraz wymagania zapewnienia najniższych kosztów produkcji.
W rzeczywistych procesach produkcyjnych, podejmując decyzję zastosowania konkretnego procesu i sposobu jego regulacji, uwzględnia się konsekwencje ekonomiczne, wpływające na uzyskanie założonej wydajności procesu (co narzuca określone ramy czasowe na jego przebieg), oraz na poziom braków (co wymaga uwzględnienia rozrzutu parametrów mechanicznych składników) a tym samym zapewnienia zdolności kontrolowanej reakcji na zakłócenia procesowe.

cały artykuł dostępny jest w wydaniu 1/2 (16/17) styczeń/luty 2009