20 kwietnia 2024


Poprzedni artykuł naszego cyklu zakończył się stworzeniem ramy ze współpracującą tuleją oraz wykonaniem podcięcia w celu ich wzajemnego dopasowania. W tym odcinku zakończymy tworzenie ramy i zrobimy z niej konstrukcję spawaną.

Bernard Pacula

Analogiczne wycięcie jest niezbędne do wykonania po drugiej stronie profilu aby możliwe było zamontowanie drugiej tulejki. Możliwe jest wykonanie go jako operacji w części lub w złożeniu. Jeśli zdecydujemy się na wykonanie operacji w zespole, możliwe będzie skorzystanie z funkcji kopii operacji. Jej wykorzystanie zapewni dokładne odwzorowanie kształtu pierwowzoru oraz przyspieszy proces tworzenia operacji. Dodatkowo, zmiana pierwszej operacji będzie zawsze powodowała odzwierciedlenie zmian w operacji odbitej. Wykonanie odbicia należy rozpocząć od wybrania polecenia Operacje -> Szyk -> Kopia lustrzana. Domyślnie, na pasku, włączona jest opcja wyboru operacji lecz możliwe jest również kopiowanie obiektów. Należy się jednak upewnić, iż teraz wybrana jest opcja Operacja. W pierwszym kroku należy zaznaczyć wycięcie do skopiowania. Po jego wskazaniu i akceptacji wyboru konieczne jest wskazanie lub utworzenie płaszczyzny będącej płaszczyzną odbicia. W celu wybrania odpowiedniego trybu należy rozwinąć listę dostępnych typów płaszczyzn znajdującą się na końcu paska. Z rozwijanej listy w tym przypadku najodpowiedniejszym, a zarazem najłatwiejszym do wykorzystania typem będzie Płaszczyzna normalna do krzywej. Po wskazaniu linii w szkicu definiującym zarys tej belki należy podać albo odległość od krawędzi (co może być trudne do wykonania w niektórych przypadkach) albo współczynnik położenia obiektu na linii (w postaci wartości pomiędzy 0-1). W tym konkretnym przypadku płaszczyzna ma być na środku, więc wartość współczynnika powinna być ustawiona na 0,5.

Rys_1kosiarka
Rys. 1

Po zaakceptowaniu tej wartości, skopiowana operacja zostanie wykonana. Po wykonaniu tych czynności główna część ramy jest prawie gotowa (Rys. 1). Zostaną jeszcze otwory montażowe, lecz wykonanie ich odłóżmy na później.


cały artykuł dostępny jest w wydaniu 9 (60) Wrzesień 2012