20 kwietnia 2024


Styczniowy salon samochodowy w Detroit od kilku lat stanowi zapowiedź tego co wydarzy się podczas roku w przemyśle motoryzacyjnym. Jest znacznie bardziej komercyjny niż np. marcowy salon w Genewie. Jednak w czasie kryzysu to nawet dobrze, bo można zapoznać się z aktualnym stanem światowego przemysłu.

Ryszard Romanowski

chevrolet-corvette

North American International Auto Show 2013 pozwolił zapoznać się z niemal pięćdziesięcioma premierami. Gwiazdą amerykańskiej wystawy był najnowszy Chevrolet Corvette Stingray. W zasadzie nie powinno używać się nazwy Chevrolet, bo GM od kilku lat traktuje Corvette jak samodzielną markę. Nazwa modelu nawiązuje do historii. Najnowszy Stingray to jednak popis najnowocześniejszej technologii. Ramę zbudowano z formowanego i ciętego przy pomocy wody aluminium, wykorzystano wiele stopów z tego materiału oraz elementy z magnezu. Nadwozie składa się z paneli wykonanych z kompozytu, z wykorzystaniem włókien węglowych. Całość napędza silnik w układzie V 8, wykonany całkowicie z aluminium. Jednostka posiada pojemność skokową 6122 ccm, a średnica cylindra wynosi 103,25 mm przy skoku tłoka 92 mm. Stopień sprężania to aż 11,5 do 1. Ciekawe, że nie zastosowano tu układu wielozaworowego ograniczając się do dwóch zaworów na cylinder. Nowy silnik rozwija moc 450 KM i moment obrotowy 610 Nm. Nabywca może wybierać pomiędzy siedmio-przełożeniową skrzynią manualną a sześcio-przełożeniowym automatem.

cały artykuł dostępny jest w wydaniu 1-2 (64-65) styczeń-luty 2013