25 kwietnia 2024

 

praga bohema

Praga, czeska marka znana pasjonatom historii motoryzacji, ma za sobą burzliwe dzieje. W jej zakładach produkcyjnych powstawały niegdyś samochody, motocykle, ciężarówki, autobusy, ciągniki rolnicze, a nawet czołgi i samoloty. W latach 90-tych, po trzydziestu latach przerwy, Praga wróciła do produkcji ciężarówek i zwróciła na siebie uwagę odnoszącymi sukcesy motocyklami enduro. To właśnie w sportach motorowych ujawniły się ambicje marki. Pojazdy Pragi sprawdziły się w rywalizacji sportowej, od enduro i gokartów po rajd Dakar i wyścigi wytrzymałościowe serii Britcar. Prawdziwym marzeniem Pragi był jednak powrót na szosy. Spełnieniem tych marzeń jest nowy samochód marki, nazwany Bohema. Seria 89 egzemplarzy nowego modelu ma uczcić 89 rocznicę zwycięstwa Pragi w wyścigu 1000 mil Czechosłowacji i otwiera nowy rozdział w historii marki.

Jacek Zbierski

W 1933 roku w Czechosłowacji zorganizowano międzynarodowy wyścig uliczny na trasie Praga-Bratysława-Praga, zainspirowany włoskim wyścigiem Mille Miglia. W pierwszej edycji wyścigu zwyciężył Petr Mucha, kierowca wyścigowy, a zarazem konstruktor Pragi, za kierownicą modelu Alfa. Praga Alfa, z wykonanym z magnezu sześciocylindrowym silnikiem o pojemności 1,8 l, startowała w kategorii 2000 cm3, ale pokonała również zagraniczne konstrukcje, startujące w kategorii bez limitów, takie jak Bugatti czy Chrysler. Sukces zapoczątkował sportową tradycję marki, do której Praga powróciła w XXI wieku, po długiej przerwie, również odnosząc sukcesy. W listopadzie tego roku Ian Roberts za kierownicą Pragi R1 dwukrotnie zajmował pierwsze miejsce w ramach drugiej rundy wyścigów Gulf ProCar, pokonując takie auta jak Ferrari 488 Challenge EVO czy Porsche GT3 Cup. Wyścigowa Praga R1 z czterocylindrowym, turbodoładowanym silnikiem o pojemności 1998 cm3 i mocy 365 KM, ważąca zaledwie 643 kg stanowi demonstrację potencjału zespołu konstrukcyjnego Pragi. Czescy inżynierowie postanowili jednak pójść krok dalej i zbudowali model Bohema, zaliczany do klasy supersamochodów.

Praga Bohema w założeniu miała być samochodem osiągającym na torze wyścigowym wyniki porównywalne do aut z grupy GT3, ale jednocześnie homologowanym i zdolnym do normalnej jazdy szosowej. Kolejnym celem, który wyznaczyli sobie jej konstruktorzy była masa poniżej 1000 kg. Dlatego Bohemę zbudowano w konfiguracji rodem z bolidów F1, obejmującą monocoque i nadwozie z kompozytu węglowego, kryjące cały szereg detali wykonanych ze stopów magnezu i tytanu. Największe skojarzenia z wyścigówkami budzi jednak bardzo agresywna aerodynamika pojazdu, odpowiedzialna za generowanie 900 kG siły docisku przy prędkości 250 km/h. Ważąca 982 kg Bohema, rozwijając prędkość maksymalną w okolicach 300 km/h, teoretycznie mogłaby więc jechać po suficie, utrzymując przyczepność dzięki aerodynamice.

 

Cały artykuł dostępny jest w wydaniu płatnym 11/12 (182/183) Listopad/Grudzień 2022

Jak zakupić