Targi elektroniki użytkowej i nowych technologii czyli Consumer Electronic Show w Las Vegas, organizowane zwykle w styczniu przez Consumer Technology Associacion, obok licznych producentów urządzeń elektronicznych, takich jak np. sprzęt gospodarstwa domowego, telewizory, urządzenia audio, gromadzą coraz większą liczbę wystawców z branży automotive.
Podczas gdy europejskie wystawy samochodowe, takie jak te w Paryżu, Frankfurcie i Genewie, przechodzą głęboki kryzys, w Las Vegas można oglądać zarówno samochody koncepcyjne wielu producentów, jak i rozwiązania technologiczne. Samochody są zwykle elektryczne, ale wiele rozwiązań w nich stosowanych trafia również do aut spalinowych. W końcu w samochodach jest coraz więcej elektroniki, niezależnie od rodzaju stosowanego napędu. Zaawansowane systemy multimedialne i wymyślne ekrany stają się oczekiwanym wyposażeniem seryjnie produkowanych aut. Tym bardziej, że ceny nowych pojazdów poszybowały mocno w górę i nabywca nowej wersji modelu, którym dotąd jeździł (za „następcę” musi zapłacić co najmniej 40% więcej), oczekuje czegoś w zamian.
Czasem słychać żarty, że łatwiej zamontować kilogramy elektroniki, która jest w produkcji śmiesznie tania, w porównaniu z nowymi rozwiązaniami mechanicznymi. Być może jest w tym ziarno prawdy. W każdym razie klienci lubią elektronikę i chcą jej jak najwięcej.
Cały artykuł dostępny jest w wydaniu płatnym 1/2 (196/197) Styczeń/Luty 2024
