Trwające od 14 do 18 listopada targi lotnicze w Dubaju przyciągnęły wszystkie liczące się w przemyśle lotniczym firmy. Jako że jednym z największych sponsorów (a przy tym współorganizatorem) był Boeing, nie brakowało jego produktów. Wśród najciekawszych warto wymienić konkurenta Airbusa A 321 XLR – Boeinga 737 Max, oraz nowego 757. Wielkie zainteresowanie budziły 777 XF Cargo i Boeing P8A, przeznaczony głownie do patroli morskich i wyposażony w innowacyjny system radarowy XPS-149. Pierwszą maszynę zakupili Niemcy, a zamówienia złożyły Nowa Zelandia i Korea.

Ciekawostką był prezentowany przez Lufhansę luksusowy jacht Explorer urządzony według zasad obowiązujących w lotnictwie pasażerskim. Dassault prezentował Rafale C i Falcona DX. Chińczycy – K-8NG. Nie zabrakło najnowszego rosyjskiego myśliwca Suchoj Checkmate. Konkurencyjne oferty uzupełniały zmodernizowane F-16 i F-35 oraz ogromne ekspozycje wyrafinowanej elektronicznej awioniki, systemów radarowych i rakietowych.

Firma EDGE z Abu Dhabi prezentowała gotowe do celów komercyjnych lub militarnych autonomiczne platformy pionowego startu QX-5 i QX-6 napędzane według życzenia silnikami spalinowymi lub elektrycznymi. Wśród ekspozycji silników duże zainteresowanie budził gotowy do sprzedaży Open Fan, dzieło General Electric i Safran.

dubaiairshow.aero