Konstrukcje palników plazmowych różnią się między sobą ilością części, rozmiarami i rozwiązaniami technicznymi. Zużycie elementów eksploatacyjnych palnika, czy też jego samego, jest procesem nieuniknionym i zależy od wielu czynników. W niniejszym artykule postaramy się to przedstawić na konkretnych przykładach.
Paweł Wilk
Cięcie plazmowe jest możliwe dzięki procesowi jarzenia się łuku elektrycznego, który następuje pomiędzy nietopliwą elektrodą (zbudowaną najczęściej z miedzi z wkładką z materiału nietopliwego (Rys. 1), a materiałem przeznaczonym do cięcia. Łuk elektryczny przepływając przez specjalnie zaprojektowaną dyszę plazmową (wykonaną z miedzi; – Rys. 2) zostaje skoncentrowany na niewielkiej powierzchni.
rys. 1a Elektroda wraz z zaznaczonym wkładem nietopliwym
Przepływający bez przerwy gaz plazmotwórczy otrzymuje wówczas duży stopień jonizacji, dzięki czemu uzyskuje się strumień plazmowy o znacznej koncentracji energii (Rys. 3). Istotną rolę w procesie tworzenia się łuku plazmowego może odgrywać jonizator, którego zadaniem jest ułatwienie zajarzenia łuku elektrycznego. Dzieje się tak, ponieważ jonizator wysyła krótkie impulsy o wysokiej wartości napięcia w obszarze pomiędzy elektrodą, a dyszą plazmową, co z kolei wpływa na zmniejszenie oporności w tej przestrzeni.
W poniższym opisie nie dokonywano podziałów pomiędzy wypalaniem plazmowym ręcznym czy automatycznym, z racji tego, że wiele kwestii, zarówno tych związanych z budową palnika, cięciem, jak i zużywaniem się elementów eksploatacyjnych uchwytu plazmowego, jest w obu wypadkach podobna (przykładowa budowa uchwytu palnika plazmowego została przedstawiona na rysunku 4).
cały artykuł dostępny jest w wydaniu 3 (66) marzec 2013
cały artykuł dostępny jest w wydaniu 3 (66) marzec 2013