Myśl o możliwości przelotu samolotem przez Atlantyk w trzy godziny, a przez Pacyfik w sześć godzin rozpala wyobraźnię bardziej ambitnych umysłów branży lotniczej od piętnastu lat, kiedy to zakończono eksploatację samolotów Concorde.
Jacek Zbierski
W 1978 roku przerwano loty pasażerskie sowieckiego Tu-144. Ostatni, zmodyfikowany Tu-144LL wzniósł się w powietrze po raz ostatni w 1999 roku. W tym samym roku NASA, po dziewięciu latach prac wstrzymała program HSR (Hight Speed Research), w ramach którego pracowano nad koncepcją samolotu naddźwiękowego HSCT (High Speed Civil Transport). W 2003 roku, 24 października miał miejsce ostatni rejsowy lot samolotu Concorde, zaś 26 listopada ostatni samolot tego typu wykonał pożegnalny lot. Andrzej, książę Yorku, przemawiając na lotnisku w Bristolu określił te samoloty ikoną dwudziestego stulecia i legendą, zaś ich wycofanie – jedną z najsmutniejszych chwil w historii lotnictwa.
Wycofanie tych wyjątkowych maszyn wiązało się oczywiście z katastrofą Concorda w 2000 roku i wcześniej Tupolewa w 1973 i 1978 roku, jak też z ogromnymi kosztami ich eksploatacji. Względy ekonomiczne zadecydowały też o wstrzymaniu prac nad innymi konstrukcjami tego typu. W zamian skupiono się na oszczędzaniu paliwa, zwiększeniu zasięgu, komfortu i bezpieczeństwa samolotów poddźwiękowych. Do czasu.
Affinity od GE Aviation
15 października 2018 roku General Electric Aviation zaprezentowało koncepcję nowej klasy silników, mających w przyszłości posłużyć jako napęd cywilnych samolotów naddźwiękowych. Koncepcyjny silnik turbowentylatorowy, nazwany Affinity, ma dwa wentylatory i dwa wały.
Konstrukcyjnie mieści się pomiędzy cywilnymi silnikami turbowentylatorowymi a silnikami turboodrzutowymi, znanymi z samolotów wojskowych, zapewniając zrównoważoną wydajność w każdej fazie lotu, zarówno powyżej, jak i poniżej prędkości dźwięku. Łączy sprawdzoną konstrukcję silników lotniczych, użytkowanych w tysiącach maszyn na całym świecie z podwójnym wentylatorem i specjalną dyszą, pozwalającą na osiągnięcie prędkości ponaddźwiękowych bez dopalacza. Silniki Affinity mają być budowane z wykorzystaniem najnowszych technologii w zakresie zaawansowanych powłok ochronnych i wytwarzania przyrostowego, co pozwoli na zwiększenie wydajności podzespołów przy jednoczesnej redukcji masy.
cały artykuł dostępny jest w wydaniu 11 (134) listopad 2018